Opowiadania o życiu, jego przemijaniu, podejmowaniu decyzji, powrotach do wspomnień sprzed lat, lekcji historii najnowszej. Pisarz Franciszek Nieborak był onegdaj pełen marzeń i chęci do dokonywania zmian. Zmiany nadeszły, ale ogarnęły go z nowym podmuchem demokracji, z domorosłymi politykami, karierowiczami, wykorzystującymi ufność i wiarę ludzi w dobro i sprawiedliwość, w demokrację. Wzniosłe idee zderzyły się z płytkością i blichtrem nowobogackich, nie zawsze wykształconych, z inteligencją opartą na przeczytanych dziełach mistrzów. Osoba pisarza Franciszka Nieboraka pojawia się w wielu miejscach kart niniejszej książki, jakby spinając swoją osobą złożoność ludzkich decyzji wpływających na dalsze losy danej osoby, jak i tych w jego otoczeniu.

Autor jako niedościgły i wnikliwy obserwator ludzkiej natury relacjonuje wydawałoby się bez emocji historie z otoczenia pisarza, nabrzeża Wilków Morskich, i osiedla Grzęzno, snuje wspomnienia, wyciąga na światło dzienne wstydliwe zachowania, które jak za pęknięciem bańki mydlanej komplikują życie jednej osoby w środowisku, zmuszając ją do oddalenia się od dotychczasowego swego życia, by zaczynać gdzieś nowe, nie zawsze chciane i udane.

Wszyscy bohaterowie mają marzenia i głęboko dążą do szczęścia. Marzenia te nazywają ARMANTAQUARELLĄ, wyspą usadowioną niedaleko wybrzeża, tuż, tuż, piękną i szczęśliwą, daleką od koloru szarości. Czeka na wszystkich, którzy o niej marzą i do niej dążą. Wyspa szczęścia jest na wyciągnięcie ręki, wystarczy po nią sięgnąć, wykazując się odrobiną wysiłku.

Życie należy chwytać takim, jakie jest, ale trzeba też pamiętać, że Armentaquerella czeka na każdego.

Czy istnieje naprawdę? Po co dementować?

 

Niech będzie, by dawać nadzieję na lepszą przyszłość.