Frank Lloyd Wright (1867–1959) – arogancki celebryta, charyzmatyczny geniusz, żarliwy krytyk swoich kolegów – ale przede wszystkim jeden z najważniejszych (obok m.in. Le Corbusiera i Waltera Gropiusa) architektów XX wieku. Architektura nowoczesna to cykl sześciu wykładów, które wygłosił na Princeton University w 1930. Był już wtedy niepodważalnym autorytetem, a w tych pełnych pasji, lecz pieczołowicie przygotowanych tekstach zawarł swoje twórcze credo: odrzuca idee Corbusiera i chłodny funkcjonalizm modernistycznej architektury (wystarczy spojrzeć na dzisiejsze blokowiska, dokąd zbłądziła) i zamiast budynków–maszyn do mieszkania proponuje architekturę organiczną, zespoloną z przyrodą, opartą na formie otwartej, dynamicznej, stanowiącej wyraz i tło dla naszych potrzeb i dążeń. Jego indywidualizm czyni go twórcą niezwykle dziś aktualnym: bez romantyzmu – wskazuje – architektura sprowadzałaby się przecież do zwykłych pudełek z rurami.