Ile razy unikaliśmy różnych niebezpieczeństw i z satysfakcją mówiliśmy, że to los nam sprzyja? Jak często słyszymy, że jesteśmy szczęściarzami? I czy istnieje jakiekolwiek „cudowne zrządzenie losu”?

Profesor Johannes Michels dowodzi, że coś takiego jak „niewiarygodny zbieg okoliczności” czy „szczęśliwy traf” to tak naprawdę tylko ludzki sposób nazywania Bożej troski o nasze bezpieczeństwo. Dobry Ojciec chroni nas i nie pozwala na to, by stała nam się krzywda. Niejednokrotnie nasze zdrowie i życie zależą od tego, czy umiemy właściwie odczytać wysyłane przez Boga sygnały.

Poznaj prawdziwe historie ludzi, których Bóg ostrzegł przed grożącym im niebezpieczeństwem. Oni, dzięki właściwemu odczytaniu Bożych znaków, wygrali swoje życie. A historie tych, którzy zlekceważyli ostrzegawczy szept z Nieba, pokazują, że Bóg w swojej miłości do człowieka zawsze zostawia mu wolność.

(…) Bóg widzi naszą trudną sytuację, zwłaszcza gdy grozi nam niebezpieczeństwo, i – podobnie jak Jego niebiescy posłannicy, aniołowie stróże – nigdy nie opuszcza nas w potrzebie.

/fragment/