Książka jest próbą ukazania prapoczątku krakowskiej mafii. Prawdziwe są opisywane zdarzenia, te kryminalne, jak i większość tych obyczajowych. Prawdziwe ofiary gangsterów. Życiorysy przestępców to kompilacja losów najgroźniejszych krakowskich bandziorów. Zbieżność imion, nazwisk i pseudonimów jest przypadkowa. Choć właściwie nie same imiona są tu ważne. W „Królach życia" najważniejszy jest przypadek. Wielu „bohaterów" mogło pójść inną drogą. Wielu miało szanse na normalne życie, na kariery z dala od pistoletów, kastetów, noży i kijów bejsbolowych. A jednak stali się żyjącymi w luksusie okrutnikami. Jak do tego doszło? I czy to znaczy, że mordując, wyzbyli się człowieczeństwa?