Nadciąga fala psychopatycznego gniewu

Z trudem szła w mroźnym styczniowym wietrze… brocząca krwią, coraz słabsza. Jej widok wstrząsa Janem Poniatowskim, który z niedowierzaniem i zgrozą obserwował, jak kobieta powoli upada na chodnik. Nie wie jeszcze, że jest ona pierwszą ofiarą mordercy, który nie poprzestanie na jednej zbrodni.

Tomasz Brewczyński – rodowity mieszkaniec Piły, bankowiec. W wolnych chwilach czyta, na Facebooku prowadzi swoją stronę autorską i po raz kolejny rozpoczął „walkę” z nauką języka angielskiego. Kocha wymyślać, tworzyć i kształtować inną rzeczywistość. Wierzy w sny, przeznaczenie oraz wyznaje zasadę, że nic nie dzieje się bez przyczyny.