Przed ludzkością stoją dziś wielkie wyzwania: ocieplenie klimatu, wyczerpywanie zasobów, zwiększające się nierówności ekonomiczne. W połowie XXI wieku na Ziemi będzie żyło prawie 10 miliardów ludzi, z czego 80 procent w miastach. Nic więc dziwnego, że to właśnie w miastach rozegra się batalia o przyszłość globu.
Odwołując się do historii cywilizacji oraz dzisiejszej sytuacji wielu miast, a także przytaczając dziesiątki przykładów z całego świata, autor przedstawia tu swoją wizję idealnego, to znaczy doskonale zharmonizowanego, miasta. Opiera się ona na pięciu podstawowych założeniach, którymi są:– spójność, – kołowość, – odporność, – wspólnota, – współczucie. Na ich podstawie Rose proponuje konkretne rozwiązania dotyczące między innymi infrastruktury, ekologii oraz budowania relacji społecznych. Dzieli się tu nie tylko rozległą wiedzą teoretyczną i doświadczeniami, ale też muzyczną pasją, która pomaga mu znajdować ciekawe analogie i trzymać rytm.

O Autorze:
Jonathan F.P. Rose (ur. 1952) przy współpracy władz miejskich oraz organizacji pozarządowych planuje i buduje ekologiczne, przystępne budynki mieszkalne dla osób o zróżnicowanych dochodach, a także ośrodki kultury, placówki zdrowotne i instytucje edukacyjne. Doceniany za tworzenie osiedli o wręcz terapeutycznym wpływie na mieszkańców i okolicę, jest jednym z czołowych amerykańskich myślicieli zajmujących się integracją środowiskowych, społecznych i ekonomicznych rozwiązań problemów, jakie stoją przed współczesnymi miastami. Projekty Rose'a w ramach założonej przez niego firmy inwestycyjno-dewelopersko-planistycznej The Jonathan Rose Companies otrzymały nagrody wielu instytucji, w tym Urban Land Institute, American Institute of Architects, American Planning Association i National Trust for Historic Preservation. Wraz z Dianą Calthorpe Rose założył Garrison Institute i opracował program Climate, Mind and Behavior.
Jest także producentem muzycznym i filantropem. Założył m.in. Gramavision Records, wydając płyty takich artystów, jak: Taj Mahal, Kronos Quartet czy John Scofield.