Jeśli większa część świata około roku 1910 wyglądała inaczej niż w roku 1780, to najważniejszą przyczyną tej fizycznej przemiany planety był przemysł. Autor z rozmachem opisuje zarówno osiągnięcia epoki industrializacji i telegramu, wiktoriański Internet, ruchy emancypacyjne, ale też jej upiory, takie jak: 16-godzinny dzień pracy, anarchię w rachubie czasu czy komercyjne wystawianie na widok publiczny „osobliwych” ludzi. Osterhammel pisze o hierarchiach społecznych, kreśląc ciekawy portret szlachty francuskiej, rosyjskiej, angielskiej, neobrytyjskiej w Indiach; opisuje transformację japońskich samurajów, chińskich mandarynów i fenomen mieszczaństwa.