Jezus przyszedł, aby leczyć chorych, nie ich choroby. W czynionych przez Niego znakach aspekt fizyczny miał być jedynie tropem do odkrycia głębi drugiego człowieka. Jezus chciał znać jego przeszłość i przyszłość, urazy i kompleksy, plany i marzenia, relacje z rodziną i postawę wobec samego siebie.

Niewidomy od urodzenia posłany do Siloam to przykład całkowitego uzdrowienia. Jezus czyni ów znak za pomocą serii siedmiu następujących po sobie uzdrowień szczegółowych. Takich samych siedmiu uzdrowień chce dokonać również w nas, ponieważ i On jest wczoraj i dziś, ten sam także na wieki (Hbr 13,8).