Tom i Dagmara poznają się, wykłócając się w antykwariacie o jedyny egzemplarz Karmazynowych leków - płyty Stankovicza, mało znanego serbskiego poety i muzyka. Wbrew początkowej niechęci, niespodziewanie twórczość ulubionego artysty wiąże ich ze sobą. Wkrótce wyruszają w spontaniczną podróż do miejscowości Tornak, gdzie ponoć znajduje się grób Stanko.
I może byłaby to tylko prosta opowieść o dwojgu ludzi połączonych wspólną pasją, gdyby nie osobliwe sny, nawiedzające Toma każdej nocy... i te przedziwne wiersze Stankovicza...