Karolowi coraz bardziej doskwiera codzienna rutyna – i ta w życiu zawodowym, i w prywatnym. W poszukiwaniu choćby odrobiny ambitniejszego wysiłku intelektualnego zaczyna interesować się podejrzanymi jego zdaniem działaniami firmy, z którą współpracuje jako informatyk. Prowadzone z pomocą przyjaciela niewprawne amatorskie śledztwo uruchamia niespodziewanie ciąg zdarzeń, który rzuca ich obu na niespokojne pogranicze polsko-ukraińskie, gdzie biegłość poruszania się w cyfrowym świecie nie ma znaczenia, a potrzebna jest raczej dobra kondycja i umiejętność obsługi karabinka snajperskiego.