Europa jest trupem. Niemcy, Dania, Francja nie istnieją.

My przetrwaliśmy

Ocalił nas wyszydzany relikt - tradycja.

Sens ukryty w słowach:

BÓG,HONOR, OJCYZNA

Odparliśmy atak i wytrzymaliśmy do nadejścia pomocy.

Oni są Złem, ale my nie jesteśmy jakoś szczególnie dobrze. Walczymy z nimi jako emisariusze normalności. Ludzie wolni pragnący po prostu żyć bezpiecznie i zwyczajne.

Jak nasi przodkowie, którzy stawali przeciwko Leninowi albo Hitlerowi. Nie byli aniołami, a ich Polska nie była rajem. Lecz to nie znaczy, że zasłużyli na piekło jakie im zgotowano.

Walczymy bo nie mamy innego wyboru.

I żeby Polska nie zginęła...