Pisząc o swoim domu, o starych fotografiach, krzyżykach, akwarelach (…), Królikowski proponuje Czytelnikowi sposób, w jaki on ma spojrzeć na dom swój własny, na zbiory swoich rodzinnych pamiątek. Autor „Gawęd" zaprasza do gry z pamięcią, uczy jak z każdego przedmiotu wysnuć narrację, jak przypisać przedmiotom ich symboliczną wartość (…) Każdy tekst z tego zbioru może być tematem rozmowy o wielorakich związkach kultury materialnej z duchową. (…) Prosta literacka formuła gawęd, wysnutych ze spojrzenia na zgromadzone we własnym mieszkaniu pamiątki, zaowocowała różnorodnością tematyczną i bogactwem nastrojów – od szeptu zwierzenia po erudycyjny popis, towarzyski żart, nostalgiczne wspomnienie.