Pan Samochodzik zawsze był wrażliwy na piękno sztuki. Nikogo więc nie powinno dziwić, że wiersz, który znalazł w starym dzienniku pokładowym, przyprawił go o zawrót głowy i stał się pretekstem do odbycia kolejnej wyprawy! Tym razem pan Tomasz postanawia ruszyć śladami poety mieszkającego kiedyś w okolicach Jezioraka. Do sprawy podchodzi, jak zwykle, metodycznie. Najpierw dociera do członków byłej załogi „Szkwału”, którzy prawdopodobnie spotkali kiedyś genialnego artystę. Zaproszeni przez niego na kilkudniowy rejs, bez większych oporów przyjmują propozycję.
I oto są – na wielkiej łódce kołysanej falami jeziora, wśród gwiazd, śpiewu ptaków, wschodów i zachodów słońca. Niestety, sielankowy nastrój nie trwa długo. Co wydarzy się na pokładzie „Krasuli” i jaką rolę odegra w powieści Waldemar Batura, cwaniaczek i odwieczny rywal Pana Samochodzika, który wedle oficjalnych informacji przyjechał w te tereny tylko po to, aby doglądać pewnej filmowej produkcji...

Powieść w wydaniu elektronicznym nie zawiera ilustracji.