Warszawa, 1943 rok. Neumann przez przypadek znajduje radiostację polskiego wywiadu, znajdującą się w mieszkaniu krawca Skowronka, który na torturach zeznaje, że meldunki otrzymuje od nieznajomej dziewczyny. Gestapo urządza u krawca zasadzkę. Kloss nie wiedząc o tym przekazuje meldunek wywiadowi, który poprzez kilku pośredników trafia do owej dziewczyny. Ta przekazuje meldunek krawcowi a Gestapo zaczyna ją śledzić. Niemcy poznają również szyfr tej radiostacji. Jednak rozpracowywanie siatki idzie im bardzo wolno i aby to przyspieszyć, poprzez Skowronka zapraszają J-23 na spotkanie. Kloss udaje się na wyznaczone miejsce, nie ma jednak znaku rozpoznawczego - wpiętego w klapę kwiatu. Ma go za to dr Meyer, który zostaje omyłkowo aresztowany a następnie wypuszczony. Gestapo postanawia zdjąć znanych członków polskiej siatki. W czasie nadawania przez Skowronka kolejnej porcji dezinformacji wkracza oddział Abwehry z Klossem na czele. Gestapo utrzymywało fakt znalezienia radiostacji w tajemnicy i Hans wykorzystał to, aby przerwać nadawanie. Dodatkowo w zamieszaniu Skowronek ucieka. Cała siatka kryje się w lesie. Decydują tam zabić Klossa jako zdrajcę. Zadanie ma wykonać Franek, ale Kloss udaremnia zamiar. Tymczasem do leśnej kryjówki dociera Józef, ostatni z siatki, i swymi wyjaśnieniami oczyszcza Janka.