Historia jest nie tylko spisem niedotrzymanych traktatów, katalogiem pobojowisk i cmentarzyskiem przeszłych pokoleń. Nawet jeżeli, jak mawiają złośliwi, historia jest nauką o nieboszczykach, to uprawiamy ją dla dobra żywych. To my potrzebujemy historycznej wiedzy o teraźniejszości. Aby tę wiedzę zdobyć, nie musimy wkuć tysiąca dat. Lepiej wybrać się w podróż w świat historii, tym razem historii Polski. Rozejrzyjmy się wśród wzgórz dawnej chwały i dolin bolesnych klęsk. Lepiej wtedy zrozumiemy "ten kraj". Warto to uczynić, bo to jedyny kraj, w którym jesteśmy u siebie.