Turcja leży na styku dwóch wielkich kręgów kulturowych: europejskiego i arabskiego, taka też jest jej tradycyjna kuchnia, w której dominują dwa główne nurty – specyfika kuchni krajów basenu Morza Śródziemnego i Półwyspu Arabskiego.

Jaka jest więc ta kuchnia pogranicza? Ze względu na klimat i ukształtowanie terenu można wyróżnić w niej kilka trendów. Po pierwsze, Turcja jest krajem górzystym, w jej pasterskiej historii i wędrownym trybie życia narodowych wojowników można znaleźć źródło dominującego sposobu przyrządzania mięsa: nad paleniskiem prastare grupy wędrowne piekły duże kawałki mięsa bogato przyprawione bujnie rosnącym na terenie Turcji tymiankiem. Należy podkreślić, że współcześnie także zazwyczaj mięso pieczone jest na ruszcie. Najczęściej używanym gatunkiem mięsa do dziś jest więc baranina, jagnięcina, a także wołowina. Turcja jest krajem muzułmańskim, a Koran zabrania spożywania wieprzowiny, dlatego też w tureckim jadłospisie jej nie ma. Kolejnym czynnikiem mającym ogromny wpływ na narodowe menu jest fakt, że Turcja to kraj bardzo nasłoneczniony i w tym klimacie południowego ciepła dojrzewa niezliczona ilość bogatych w witaminy warzyw i soczystych owoców. Niezwykle popularnym warzywem jest bakłażan, prócz niego często stosowane są papryka, dynia i pomidory oraz wszelkie warzywa strączkowe, na przykład fasola szparagowa. Wśród owoców królują melony, a także pomarańcze, figi i arbuzy. Turcy jedzą dużo ryb, a choć w ich jadłospisie króluje mięso, to chętnie sięgają po makrele, barweny czy tuńczyka.