Osiemnastoletni Arturo Bandini marzy, by zostać pisarzem. Niestety proza życia pisze się sama, wbrew niemu. Są lata 30. w Ameryce panuje kryzys, a Arturo ma na utrzymaniu matkę i siostrę. Musi imać się różnych okropnych zajęć, wreszcie ląduje w fabryce konserw.

Wybujałe młodzieńcze ego utrzymuje Arturo w ciągłym zawieszeniu pomiędzy nieakceptowaną rzeczywistością a światem rojeń. Zaczytuje się Nietzschem, rozmawia z rybami, walczy z krabami, kocha się w bibliotekarce i papierowych dziewczynach ze „świerszczyków”, wygłasza lewicowe tyrady przed filipińskimi imigrantami.

Arturo Bandini to alter ego Fantego. Postać ta, zawsze pełna żaru, zapamiętale walczy o swoje miejsce w świecie, ma skomplikowane, silne relacje z bliskimi i jedyny w swoim rodzaju, groteskowy, barwny ogląd rzeczywistości.