W języku polskim znajdziemy mnóstwo przysłów i powiedzonek związanych z kotami i psami. W większości przypadków są to jednak światy rozbieżne. Podobnie jest z ludzkimi sympatiami. Dzielimy się na kociarzy i psiarzy. I choć zdarza się miłośnik obu tych gatunków, jak to w miłości bywa, gdy trzeba ją dzielić, temperatura spada.

 

Autorzy tego zbioru, podobnie jak cała ludzkość podzielili się na dwie kategorie (choć trafił się wśród nich ekumeniczny wyjątek, i tak powstała baśń). Udało się ich zebrać w jednym tomie, warto jednak zauważyć, która partia ma tu swoją większość.