Reymont w powieści godnej Dostojewskiego. Początek XX wieku, polskie miasteczko gdzieś na południu, kapitalizm powolutku wypiera szlacheckie porządki, panowie zostają bez pieniędzy, bogacą się dawni służący… Kolejowy kasjer, zdegradowany szlachcic, upokorzony pracą i swoim życiem ucieka w marzenia o innym świecie, o wielkich podróżach, o cudownych miastach… i realizuje je. Reymont z ogromnym talentem umie przybliżyć najdrobniejsze elementy opisywanej rzeczywistości a przy tym ukazać szeroki przekrój społeczny. Goście poczekalni dworcowej – to zapis całej hierarchii, całego polskiego patrzenia na siebie i na otaczającą rzeczywistość a jest to zapis uważnego, dociekliwego, głęboko pełnowymiarowego obserwatora, który czuje wszystkimi zmysłami.