Kosowo – najmłodsza republika Europy. Oglądamy ją oczami 30-letniego Habiba, któremu marzy się intratna posada tłumacza licznie zjeżdżających do jego ojczyzny zagranicznych ekspertów. Zamiast niej dostaje posadę u Fatosa, niegdysiejszego kolegi, weterana wojny wyzwoleńczej i parlamentarzysty. Nowy pracodawca jako wynagrodzenie oferuje mu smażoną pleskavicę, a jego zadaniem jest czytanie raportów z granicy z Serbią. W ten sposób Habib przenika do tajemniczego świata gejtu numer 31, który zaludniają Celnicy i inne formacje stróżów prawa. Surrealizm poczętych w jego wyobraźni scen tak samo go bawi, jak i przeraża. Habib jednak traci wiarę w mądrość Zachodu i coraz bardziej ulega wpływom Fatosa. Tymczasem do Kosowa zjeżdżają także Prokuratorzy, których zadaniem jest ściganie zbrodni wojennych. Jednym z podejrzanych może być sam Fatos…
„Raport Habiba” Grzegorza Hajkowicza jest próbą ukazania losów jednostki, która mając wolną wolę, pragnie dla siebie szczęścia, jednak uzależnione jest ono od skomplikowanej sytuacji w niepodległym kraju, z którego emigrować pragną wszyscy poza samym Habibem. Autor stawia też wiele uniwersalnych pytań: czy istnieją wojny sprawiedliwe, czy ludzie o odmiennych poglądach mogą żyć obok siebie, czy religia musi dzielić, gdzie przebiega granica między bohaterstwem a ordynarną zbrodnią w imię prywatnych interesów lub prywatnej vendetty, czy za służbę ojczyźnie powinno się oczekiwać gratyfikacji, czy ludzie, którzy nie rozumieją albo nie zauważają radości życia innych, mają prawo uczyć ich żyć w pokoju.
Grzegorz Hajkowicz przebywał w Kosowie dwukrotnie. Jak wspomina: „Do Kosowa wyjechałem po raz pierwszy w 2001 roku jako celnik międzynarodowej grupy ustanawiającej granicę na opisywanym przeze mnie gejcie 31. Kosowo śmierdziało wtedy spalenizną i przysychającą krwią. Był to kawałek przeklętej ziemi namaszczonej niekończącym się konfliktem etnicznym. Jednakże po obu stronach barykady poznałem ludzi, od których można uczyć się kochać życie. Po powrocie do niepodległego Kosowa w roku 2008 sprawy zamiast się poukładać, znacznie się skomplikowały, w szczególności na granicy i gejcie 31”.
„Raport Habiba” zachwyci wszystkich, którzy lubią intrygujące i niespiesznie snute opowieści. Autor uwodzi czytelnika mistrzostwem narracji, umiejętnie przeplatając w swojej książce kilka historii. Mamy więc osobistą historię Habiba wraz ze wszystkimi jego rozterkami i udrękami, mamy napędzającą akcję opowieść o jego relacjach z Fatosem, mamy wątek gejtu 31 z rządzącymi nim osobliwymi zasadami, które przywodzą na myśl paragraf 22, i wreszcie mamy komentarz autora, który dyskretnie towarzyszy Habibowi i prowokuje go do wyznań. Wspaniała opowieść o człowieczeństwie XXI wieku.