Horror, szaleństwo i śmierć wkroczyły do domu Singerów.

Niewielka mieścina Abraham, położona w zachodniej części Nebraski, tylko z pozoru jest najspokojniejszym miejscem pod słońcem. Jeżeli zapuścimy się w jej uliczki, odnajdziemy wszystko, co w ludziach najgorsze… Nowo mianowany szeryf szybko orientuje się, że zamiast upragnionej, ciepłej posady czeka go bezpardonowa walka z demonami lokalnej społeczności. W miasteczku panuje dławiąca atmosfera niepokoju i napięcia. Każdy zaułek kryje własną, mroczną tajemnicę, niemal za każdym rogiem czai się zło i nieszczęście…Prawdziwy koszmar zaczyna się, kiedy zjawiają się w im dwaj szaleńcy opętani żądzą krwi. 

Amerykanie mają "Fargo" braci Coenów, Polacy zaś – "Małe miasteczko" Adama Zalewskiego, precyzyjnie skonstruowaną, przewrotną i krwawą opowieść o tym, jak wszechobecne Zło niszczy – zdawać by się mogło – rajską oazę spokojnej mieściny. O amerykańskiej prowincji Zalewski pisze tak, jakby mieszkał tam na stałe. Ma też dar do tworzenia pełnych niuansów psychologicznych portretów bohaterów. Po przeczytaniu "Małego miasteczka" zaczniecie baczniej przyglądać się swoim sąsiadom. I już nigdy nie zamarzy się Wam wycieczka do Nebraski…

Robert Ostaszewski

Adam Zalewski (ur. 1951 r. w Kwidzynie) - większą życia spędził w rodzinnym mieście, gdzie od wczesnych lat pracował, chwytając się różnych zawodów. W 2000 roku zmienił miejsce zamieszkania, osiedlając się wraz z rodziną w Karpinach, uroczej miejscowości u podnóża nadwiślańskiej skarpy. Tutaj oddaje się swoim zainteresowaniom takim jak dobra książka, film, muzyka oraz piesze i rowerowe wędrówki pośród sosnowych lasów. Zafascynowany Stanami Zjednoczonymi Ameryki Północnej, stworzył szereg powieści, których akcję osadził w kraju za oceanem („Biała Wiedźma”, „Rowerzysta”, „Cień znad jeziora”, „Grizzly”).