„…Wydawałoby się, że wroga powinno wypatrywać się poza granicami kraju, w odległych ziemiach o innej religii, kulturze, wyznających odmienne poglądy i wartości. Tymczasem to wewnątrz zrodził się wróg, który doprowadził do radykalnych zmian; zburzył porządek i sprawił, że człowiek utracił poczucie bezpieczeństwa. Doprowadził do upadku dotychczasową władzę, obalił prawo i sprawił, iż rządzić zaczął chaos...”

Po awansie na oficera, podporucznik Wadera znalazła się w świecie różniącym się od znanej jej koszarowej rzeczywistości. Szybko okazało się, iż korytarze pałacu rządowego i salony władzy kryją równie wiele niebezpieczeństw, co poligony treningowe. Jednak prawdziwy żołnierz służy państwu wszędzie tam, gdzie wyśle go rozkaz.