„Zostaną wspomnienia” Marka Skulskiego to swoistego rodzaju dziennik, w którym autor przedstawia czytelnikowi refleksje i odczucia, jakich doświadcza będąc w różnych stanach emocjonalnych – euforii czy też smutku. Znajdziemy tu też utwory różniące się od przewodnich – miłosne, erotyczne i satyryczne. Tak różnorodny zbiór „rymowajek” – jak nazwał je sam autor, zabierze nas w podróż nietypową.


Poezja jest jak wciąż płynący nurt rzeki, jest zmienna jak kobieta – ale nieustająco przynosząca ukojenie, bo mimo swej odmiennej budowy, kształtu czy koloru poezja jest tym, co bez wątpienia porusza dogłębnie. Kiedyś pełniła funkcję wzniosłą, wręcz patriotyczną – teraz, poezja dotyka codzienności, zstąpiła z Parnasu i stała się swoistym lekarstwem lub terapią – w zależności od potrzeby człowieka.


Wnikliwa lektura tomiku „Zostaną wspomnienia” tworzy przed naszymi oczami obraz mężczyzny dojrzałego, który przebył długą drogę od odkrycia do uświadomienia sobie w pełni swoich emocji.