W "Między walizkami" znalazł się czas na refleksje o tym, czym jest ruch, podróż i przypatrywanie się światu, ale także na badanie codzienności. Paulina Wilk w felietonach skupia się na drobnych opiłkach. Bohaterami jej tekstów są niepozorne chwile, bezimienni ludzie dostrzeżeni na ulicy w Warszawie, Limie czy Bombaju, migawkowe wspomnienia z dzieciństwa, pojedyncze słowa, które nagle robią furorę, spacery z psem przez brzydkie podwórka, wieczory wypełnione wołaniem muezinów oraz poranki na gwarnych lotniskach. Z zadziwienia codziennością, obserwowaną na miejscu i w podróży, powstała kolekcja krótkich form, w których odbijają się główne wątki współczesności, choć ukazywane są z osobistej, intymnej perspektywy.

Autorka pisze o spotkaniach z islamem, migracjach, ubóstwie, lęku przed wojną. Ale także o pierwszej podróży nad Bałtyk, bezpowrotnie zmienionej wsi, pojedynczych chwilach zapamiętanych z dalekich miejsc, poszukiwaniu szczęścia na krańcach świata, samotności, późno odkrytym podobieństwie do własnej mamy czy o duchowości, a raczej – o jej braku.