Libańczyk Fouad Hassoun w wieku siedemnastu lat padł ofiarą eksplozji samochodu pułapki. Był wtedy wybitnym studentem medycyny, z licznymi planami na przyszłość. Wypadek był dla niego ogromnym wstrząsem. Wprawdzie ocalał, ale nigdy nie odzyskał wzroku. Latami próbował ułożyć sobie życie na nowo, miał wsparcie bliskich, odnosił sukcesy, ale nie czuł się szczęśliwy. Mimo głęboko zakorzenionej wiary, w sercu wciąż nosił gorzką urazę. Kiedy usłyszał o aresztowaniu zamachowca, wezbrało w nim potężne pragnienie zemsty. Ale wtedy wydarzyło się coś niepojętego… W duszy usłyszał przejmujące wezwanie: „Przebacz mu!”.

Książka jest opowieścią o drodze od nienawiści do miłości i przebaczenia, które stanowią jedyne źródło trwałego pokoju.