Przegląd Końca Świata. Deadline
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Stron: 504
Opłacalność: 5.07 zł/100 stron
Najniższa cena z poprzednich 30 dni: 25.55 zł.
Żywa czy martwa, prawda nie odpoczywa.
Powstańcie, póki możecie
Po dramatycznych wydarzeniach ostatnich miesięcy Shaun Mason stał się wrakiem, zaledwie cieniem człowieka, jakim był kiedyś. Igranie ze śmiercią przestało być już tak zabawne, a życie straciło swój słodki, lekko zgniły smak.
Kiedy w drzwiach mieszkania Shauna pojawia się pewien naukowiec, który według ostatnich doniesień powinien być martwy, wszystko staje na głowie. Zwłaszcza że chwilę później wybucha kolejna epidemia. Przypadek?
Wiedza nieoczekiwanego gościa jest ekstremalnie niebezpieczna. Co więcej, to jedyna nadzieja na pokonanie potworności, która zagraża całemu życiu na Ziemi. Tym razem nie będzie to jednak powłóczący nogami umarlak, ale wciąż żywy spisek.
Shaun musi wyruszyć w drogę, by sprawdzić, jaka prawda objawi mu się na końcu jego shotguna.
Deadline to znakomita kontynuacja hitowego Feed, gdzie horror miesza się z humorem, a wszystko to opakowane jest w zgrabny thriller polityczny.
Nominowana do nagrody Hugo za najlepszą powieść roku 2012.
* * *
To jedna z tych książek, po przeczytaniu których czułem poirytowanie, że nie ja jestem ich autorem. Deadline to dobrze napisany thriller. Tu politycy i zombie różnią się tylko wyglądem i intelektem, a blogerzy są jedynym źródłem prawdy. To świat, w którym chciałbym żyć.
Tomek Tomczyk,
To nadal najlepiej skonstruowana wizja zombie-świata, jaką czytałem. Drugi tom pożarłem jeszcze szybciej i chętniej niż pierwszy, równie znakomity!
Jakub Ćwiek
Deadline chwyci Was w żelazny uścisk niczym stado zombie i zainfekuje wirusem, który sprawi, że nie odłożycie książki, dopóki nie poznacie zakończenia. Jeśli podobało Wam się Feed, to Deadline powinno całkowicie podbić Wasze serca. Ma więcej zwrotów akcji i mocniej balansuje nad przepaścią pełną zombie.
Natalia Lena Karolak,
Bezpardonowa, humorystyczna i łaknąca uwagi niczym stado zombie mózgów – Deadline nigdy nie był bardziej dead.
Dawid „Fenrir” Wiktorski,
Deadline to nie powieść o zombie. Deadline to przede wszystkim brutalny świat, w którym machinacje wielkich korporacji liczą się bardziej niż życie jednostki. Rzeczywistość Miry Grant niczym nie ustępuje najbardziej dystopijnym wizjom, jakie kiedykolwiek stworzono.
Oskar Grzelak, Nieprzemilczane
Jeśli Feed wgniotło Was w fotel i pozbawiło tchu… to boję się myśleć, co zrobi z Wami Deadline.
Agnieszka Brodzik,
Przegląd Końca Świata. Deadline to książka napisana jednocześnie z wnikliwością rzetelnego dziennikarza i soczystym blogerskim sznytem. Zaraża jeszcze skuteczniej niż wirus Kellis-Amberlee; wciąga niczym drażnienie się z zombie. Postapokalipsa w najlepszym wydaniu. Polecam!
Michał „Veron” Tusz,
O autorce:
Mira Grant od dziecka fascynowała się horrorami, przerażającymi wirusami i nieuniknionym zagrożeniem ataku żywych trupów. Ma status członka-założyciela obozu przetrwania Horror Movie Sleep-Away, gdzie ustanowiła rekord-nie-do-pobicia w długości przeżycia w jednej z konkurencji. Aktualnie żyje w otoczeniu kotów, horrorów, komiksów i książek o najdziwniejszych chorobach świata. Kiedy nie pisze, dzieli swój czas pomiędzy podróże, uczestnictwo w kursach wirusologicznych i oglądanie kolejnych dawek horrorów – śmiertelnych dla zwykłego człowieka.