Co za historia – aż chce się wykrzyknąć po lekturze kolejnego tomu „Córki Cieni”. Wytrwałość, splot korzystnych okoliczności i łut szczęścia pomaga Adamowi i Toffi w poszukiwaniach Juliany. Kiedy wreszcie trafiają na jej trop, starsza pani opowiada historię swojego dzieciństwa. Mała Juliana była niezwykłym dzieckiem. Wychowana w leśnej chacie, wyposażona przez matkę w wiedzę o ziołach, uzbrojona w intuicję i roztropność musiała poradzić sobie bez rodziców w obcym świecie powojennej Polski. Jak potoczyły się jej losy? Przeczytaj „Obce matki”.