Czy kotlet mielony może być Proustowską magdalenką? Co kostka cukru ma wspólnego z Lancem Armstrongiem? I jak zachowuje się „prawdziwy komunista”?

Te, a także wiele innych tajemnic skrywanych w sercu przez całe życie, wyjawia narrator zbioru opowiadań „Ene”.

Z masy wspomnień wyłuskuje pojedyncze obrazy dzieciństwa spędzonego tuż po wojnie w małym mieście na zachodzie kraju. I próbuje odgadnąć, które z nich odcisnęły największy ślad na losach dorosłego mężczyzny.

W jakim stopniu drobne wydarzenia z młodości rzutują na dalsze losy? Co tak naprawdę nas kształtuje? Co jest najważniejsze? I czy właśnie z tego składa się nasza dojrzałość?

Szukając odpowiedzi, odczytuje zachowane w pamięci wspomnienia – listy, które pisał sam do siebie w wiośnie