Maska. Ilu z nas codziennie ją zakłada, by ukryć swoje prawdziwe emocje? Ilu z nas uśmiecha się przez łzy, mając nadzieję, że ktoś to w końcu zauważy i powie: „Przede mną nie musisz udawać. Możesz mi śmiało powiedzieć, co cię trapi”. Niestety, większość ludzi ma gdzieś to, przez co przechodzą inni. Dlatego tak często zakładamy maskę mówiącą: „Wszystko jest w porządku”, by nie zawracać im głowy swoimi problemami i może, by przekonać samego siebie, że potrafimy sobie z nimi poradzić.