W książce na przykładzie diaspory asyryjsko-aramejskiej pokazano, jak funkcjonują mechanizmy tożsamości, w jaki sposób jest ona utrwalana, co działa na jej korzyść, co zaś burzy jej podstawowy budulec. Autorka sięga nie tylko do historii, ale też, a może przede wszystkim, koncentruje się na współczesności Asyryjczyków i Aramejczyków. Dla nich właśnie tożsamość stała się nową ojczyzną, którą pielęgnują w swoich umysłach i sercach. Dużym walorem książki jest przypomnienie nader skomplikowanych i właściwie zupełnie zapomnianych dziejów starożytnego narodu bądź dwóch narodów (nie jest to do końca jasne), które są przykładem, z jednej strony, żywotności idei narodu, a z drugiej tragiczną ilustracją fatalnych konsekwencji splotu religii z polityką i dziejami militarnymi Bliskiego Wschodu. Dzieje najnowsze są natomiast przykładem, jak dalece Asyryjczycy i Aramejczycy dzielą losy innych małych narodów, które w dużej mierze są wyznaczone dynamiką relacji mieszkańców terytoriów Bliskiego Wschodu z diasporą.