Filmowy autor to antykonceptualista - nie używa pojęć, ale kreuje obrazy. Co zatem skłoniło mnie do opowiadania o filozofii czasu w filmach Wojciecha Jerzego Hasa? Przekonanie, iż myślenie filozoficzne nie zna granic, może używać zarówno słów, jak i obrazów, co wydaje się szczególnie cenne, gdy zapuszcza się w rejony, gdzie rozum już nie sięga. Reżyser ukazuje różne doświadczenia czasu, także takie, które wymykają się racjonalności i słowom, gdzie pojawia się inna wrażliwość i inne rodzaje poznania: intuicja, przeczucie, wizja.
Autor Rękopisu znalezionego w Saragossie i Sanatorium pod Klepsydrą to artysta filmowych obrazów a zarazem myśliciel kina pochłonięty filozofią czasu.
Małgorzata Jakubowska
Czytelnik książki dr Małgorzaty Jakubowskiej będzie przede wszystkim uderzony mistrzostwem jej filmowych analiz. Autorka nie po raz pierwszy zwraca na siebie uwagę analitycznym i interpretacyjnym talentem, który tutaj w całej pełni dochodzi do głosu. Analizy te są nader szczegółowe, by tak rzec drobiazgowe [...\. Wszelako w tym szaleństwie jest metoda. W filmach Wojciecha Jerzego Hasa nie ma elementów nieważnych, przypadkowych, niefunkcjonalnych. [...\ Niewielu artystów tak jak Has mogłoby powiedzieć - „kino to ja”, bowiem pozostaje on zawsze w pełni autorem tego, co odnajdujemy na ekranie.
Prof. Andrzej Pitrus