Współczesny Kraków jako arena walki nadprzyrodzonych sił dobra i zła i młoda Sara Weronika Sokolska, nadworna czarownica, w roli głównej.

Literacki debiut Magdalena Kubasiewicz jest podwójnie interesujący, ze względu na wciągającą fabułę fantasy i pełnokrwistą postać głównej bohaterki, ale i z powodu sposobu przedstawienia dobrze znanego nam miasta. Kraków to tutaj współczesna metropolia, stolica kraju, rozwinięta i cywilizowana, a równocześnie zanurzona w świecie magii i czarów. Obie te rzeczywistości przenikają się wzajemnie i współistnieją w sposób naturalny. Autorka sprytnie nawiązuje do mitów, legend i podań krakowskich, oraz historii i topografii miasta. Wątki wymyślone przez Kubasiewicz przeplatają się ze starymi znanymi legendami o smoku wawelskim czy mistrzu Twardowskim. Fantastyczne wydarzenia rozgrywają w dobrze znanych czytelnikowi zaułkach i ulicach miasta, zaś król Jullian, władca Polonii, zamieszkuje na Wawelu.

W scenerii magicznego Krakowa rozegrają się wydarzenia decydujące dla istnienia miasta. Sara Weronika Sokolska zwana Saniką, najpotężniejsza wiedźma Polonii, żywiołowa, dzika i nieokiełznana, jak magia, którą włada, stanie przed zadaniem, które tym razem może ją przerosnąć. Sanika jest drugą najważniejszą osobą w królestwie. Plotki mówią, że jest również najbliższą przyjaciółką i powiernicą króla Juliana, a może nawet kimś więcej. Nie wiadomo, gdzie uczyła się magii i kto był jej mistrzem, ani nawet skąd przybyła do Krakowa. Jest zagadkowa i tajemnicza, ale ważne że skuteczna. Media donoszą o jej spektakularnych wyczynach: polowaniach na biesy, inkuby i strzygi, o pojedynkach z członkami Loży Czarodziejów. Wydaje się, że Sanika nie ma sobie równych i tylko głupiec mógłby rzucić jej wyzwanie. A jednak nawet moce wiedźmy mogą okazać się niewystarczające w starciu z przeciwnikiem za którym stoi pradawna i niezwykle potężna magia i który pragnie zniszczenia Krakowa.

W alternatywnej, przesyconej magią rzeczywistości monarchią Polanii rządzi król Julian, a drugą co do ważności osobą po władcy jest Pierwsza Czarownica, harda i nieugięta Sara Weronika Sokolska. Gdy nad Krakowem zawisa widmo czarnoksięskiej apokalipsy, to ona staje przed wyborem: chronić miasto czy… siebie.

Magdalenie Kubasiewicz udało się zgrabnie wpisać motywy z krakowskich legend w nowoczesność, a baśniową symbolikę połączyć z wartką akcją. Smok wawelski, czarnoksiężnik Twardowski, diabeł z Krzysztoforów zyskują nowe oblicze, ale to pyskata Sara skradła moje serce.

Agnieszka Hałas, autorka cyklu Teatr węży