Akcja powieści toczy się w czasie upalnego lata w Lahore i przedstawia upadek Daru Shezada, młodszego bankiera ze skłonnościami do haszyszu i żartów. Jego poczucie niepewności wzrasta, kiedy ze Stanów wraca przyjaciel z dzieciństwa i rywal. Ozi ma to wszystko, czego nie ma Daru: mitsubishi pajero, świetnie płatną pracę, zagraniczne wykształcenie, bogatego skorumpowanego ojca i piękną żonę, która w tajemnicy prowadzi drugie życie jako dziennikarka śledcza.

Podczas gdy cała trójka bierze udział w dekadenckich przyjęciach znudzonej elity Lahore, Daru nawiązuje niebezpieczny romans z żoną przyjaciela, Mumtaz. Jak tytułowe ćmy, które przez swą śmiertelną fascynację płomieniami świec zmieniają się w dym, Daru dąży do samozagłady. Na tle narastającego napięcia związanego z arsenałem nuklearnym pomiędzy Indiami a Pakistanem Daru coraz bardziej ulega nałogowi i obsesji na punkcie Mumtaz, przez co jego pozycja towarzyska i finansowa legnie w gruzach. W tym świecie chwila chemicznej lub seksualnej ekstazy jest równa totalnej destrukcji.

„Olśniewająca. Hamid stworzył książkę, od której nie sposób się oderwać. Porusza parą ciem - postaciami Daru i Mumtazem - jak wprawny sternik latawca, szeleszcząc i szarpiąc skrzydłami”.

Los Angeles Times