Książka ta jest intelektualnym zaproszeniem do takiego myślenia i takiego rozumienia naszych szans związanych z państwem aktywnym, które może wykonywać swe funkcje adaptacyjne, regulacyjne i – last but not least – innowacyjne. Jestem świadom, że łatwiej jest mówić, lecz trudniej jest coś sensownego i ważnego powiedzieć. Jeśli po lekturze ktoś z moich PT Czytelników przyzna, że coś nowego usłyszał lub zrozumiał będzie to znaczyło, że udało mi się coś powiedzieć. Wiele zawdzięczam literaturze politologicznej, wojskowej i nauce o stosunkach międzynarodowych, a także naukom ekonomicznym i socjologii. Znacznie mniej tradycyjnej, prawniczej teorii państwa. Zapewne jest tak, dlatego, że szukałem myśli pobudzających i nie lubię się nudzić. Niestety postępy w prawniczej teorii państwa są mało imponujące, a znaczna część publikacji z tej dziedziny powtarza stare banały, nie dbając o ich adekwatność. Dziękuję wszystkim, od których uczyłem się i nadal się uczę. Dziękuję zwłaszcza tym mistrzom, którzy uczyli mnie myślenia niezależnego i krytycznego. Dedykuję tę książkę tym, którzy chcą uczyć się sztuki panowania nad żywiołami natury i historii. A także tym, którzy z coraz większym trudem mogą pomyśleć o jakimś państwie „ to moje państwo, to mój rząd” i coraz częściej z oburzeniem myślą, „Co oni zrobili? Dlaczego tak idiotycznie postępują elity władzy i bogactwa?”. /ze Wstępu/