Celem książki jest pokazanie znaczenia przestrzeni wyobraźni i kreatywności. Do rozwoju potrzebne jest otoczenie sprzyjające kreatywności i innowacjom. Nie ma oczywiście środowiska idealnego, lecz można stwarzać żyzne warunki dla generowania nowych form, idei, wynalazków. Myśl kształtuje naszą przestrzeń, która to z kolei wpływa na nasz mózg i myślenie. Wobec tego proponuję mały spacer po labiryncie kompilacyjnego i generatywnego myślenia, eksperyment eksploracji i eksploatacji wyobraźni, kreatywności i morfingu. Dodatkowo towarzyszyła mi chęć przełamania dominującego obecnie myślenia o edukacji, że jest to proces produkcyjny, mierzony oraz liczony, i którego efektem jest produkt końcowy, czytaj absolwent/absolwentka dostosowany do potrzeb rynku. Uważam, że w ten sposób postępując i/lub przyzwalając robimy niepowetowaną krzywdę sobie, społeczeństwu i środowisku. Pragnąc uwolnić się od poczucia winy (choćby w minimalnym stopniu) napisałam książkę, która jest „transdycyplinarną i synektyczną prowokacją intelektualną” oraz propozycją budowania modeli elastycznej edukacji obywatelskiej.