Czy istniała świadomość należenia do wspólnoty mieszkańców? Od kiedy określano tożsamość ludzi, definiowano siebie poprzez przynależność do zbiorowości, która jednostkom dawała poczucie bezpieczeństwa, zapewniała im miejsce w ówczesnym świecie? Innymi słowy, jak przedstawiali się ci ludzie? Czy czuli się częścią wspólnoty, określanej przez nazwę? A jeśli tak, to jak ta nazwa brzmiała? Czy możemy odtworzyć ankietę personalną naszych przodków, zważywszy na stan dostępnych źródeł i treści w nich zawarte? Zwłaszcza że często – z rozmaitych powodów – ich opowieść o sobie była podszyta zmyśleniem.
Autor, z właściwą sobie przenikliwością, a jednocześnie „lekkością” wywodu, buduje pomost między rzeczywistością społeczną sprzed paru wieków, a tą teraźniejszą. W końcu w ostatnich latach tożsamość narodowa czy obywatelska znowu stała się przedmiotem dyskusji i sporów.