W niniejszym tomie swoich pamiętnikarskich zapisków, datowanych od kwietnia 2014 do lutego 2017 roku przeważnie w McLean pod Waszyngtonem, Henryk Grynberg, prozaik, poeta i eseista, dobitnie komentuje bieżące gry polityczne i międzynarodowe, rewidując przy tym doniesienia mediów, zwłaszcza dotyczące Żydów i Izraela. Dzieli się wrażeniami z wydarzeń kulturalnych i lektur – zwłaszcza na temat Holokaustu – oraz spotkań z czytelnikami. I jak zwykle energicznie polemizuje. Wspomina ludzi, którzy z jego świata odeszli, żegna tych, którzy – coraz częściej – odchodzą. A jednocześnie uważnie obserwuje przyrodę i z poetycką wrażliwością oraz dowcipem i wdziękiem opisuje faunę swojego zakątka, „bezdomne” lisy i sarny – z przychówkiem – które regularnie odwiedzają zapuszczony, zaciszny backyard za oknem jego gabinetu, „towarzysząc” mu godzinami przy pracy. Dramatyczna kompozycja tych emocjonalnych zapisków sprawia, że czyta się je nie jak fragmenty rzeczywistości, lecz fascynującą całość.