Trzeci i ostatni tom KRONIKI NIECIOSANEGO TRONU, niesamowitej epickiej fantasy łączącej tempo działań elitarnej jednostki do zadań specjalnych ze szczyptą ducha zen.

Starożytni Csestriimowie powracają, aby dokończyć dzieła unicestwienia ludzkości. Armie maszerują na stolicę. Krwiopijcy, samotne istoty czerpiące swoje niezwykłe moce ze świata natury, angażują się u boku każdej z walczących stron, aby wpłynąć na wynik wojny. Kapryśni bogowie zaś pod ludzką postacią przemierzają ziemię w sobie tylko wiadomych celach.

W środku tego całego zamieszania trójka cesarskiego rodzeństwa – Valyn, Adare i Kaden – zaczyna rozumieć, że nawet jeśli zdołają przeżyć katastrofę swojego świata, to niekoniecznie uda im się pogodzić trzy własne - sprzeczne wizje przyszłości.

Złożony, przebogaty świat, w którym spotykają się członkowie cesarskiego rodu, elitarni żołnierze, kapłani śmierci, tajemniczy mnisi-wojownicy, uwikłani w meandry polityki i starożytne tajemnice. Czytelnicy George’a R.R. Martina będą zachwyceni tą nową serią.- „Library Journal”

Błyskotliwa historia o konspiracji na imperialną skalę.- Col Buchanan, autor Wędrowca

Epicka fantasy dla nowego pokolenia, czasem chropowata i ponura, ale nigdy niezaprzestająca napawać trwogą i zachwycać (…). To może być debiut roku. Miecze cesarza na różne sposoby przypominały mi moje pierwsze zetknięcie z takimi autorami jak Brandon Sanderson czy Patrick Rothfuss. Książka świeża i oryginalna, a zarazem uderzająca w znajomą nutę.- Beauty in Ruins

Skomplikowane postaci, zawiłe relacje i zakręcona fabuła (…) to cechy znamionujące wielką fantasy i Staveley w każdym z tych elementów odnosi sukces. Cudowny debiut!!!- Jason M. Hough, autor The Darvin Elevator i Zero World

To fantasy o ostrym, drapieżnym charakterze, ze współczesną wrażliwością, proza napięta jak skóra na rękojeści miecza oraz postacie, z którymi można się utożsamiać i je przeklinać.- R.S. Belcher, autor The Six Gun Tarot