Wanda Malczewska, przez niektórych nazywana polską Katarzyną Emmerich. Mistyczka z Parzna otrzymała od Boga dar widzenia przyszłych wydarzeń, głównie dotyczących losów Ojczyzny i Kościoła. Prawie 50 lat przed Cudem Nad Wisłą, Wanda Malczewska usłyszała od Matki Bożej, że 15 sierpnia stanie się świętem waszym narodowym, bo w tym dniu odrodzona Polska odniesie świetne zwycięstwo nad wrogami, dążącymi do jej zagłady. Mistyczka wyprzedzała swoją epokę. Uczyła chłopów pisania, czytania i religii. W czasie Powstania Styczniowego organizowała szpitale. O kanonizację wizjonerki zabiegała Zofia Kossak. Jan Paweł II nazwał ją apostołką i wspaniałą przewodniczką w dziele ewangelizacji.

"Polska zawsze będzie przedmurzem Kościoła - o ile sobie nie da wiary odebrać"

Życie mistyczne Malczewskiej łączyło się z ekstazami, wizjami i przeżywaniem Męki Chrystusa na Drodze Krzyżowej. Słowa Zbawiciela i Maryi usłyszane w czasie objawień zapisywała skrupulatnie w dzienniku. Dzięki nadprzyrodzonemu darowi zawsze wiedziała, kto świętokradczo usiłuje przystępować do ołtarza i z tego powodu żarliwie modliła się w intencji nawrócenia kapłanów.

"Rosję spotka kara Boska za krew przelaną, wołającą o pomstę do nieba. Straszne klęski spadną na Polskę, ale jej nie zgniotą."

Niech czas jubileuszu narodzin Sługi Bożej Wandy Malczewskiej przyczyni się do dogłębnego wniknięcia w bogactwo jej duchowego dziedzictwa abyśmy w obecnym czasie i wobec aktualnych wyzwań starali się naśladować jej pokorne życie dla innych.

Bp Marek Solarczyk