Rok 1018. Dla państwa piastowskiego i dla jego władcy to czas brzemienny w skutki. To rok sukcesów wieńczących długotrwałą walkę Bolesława Chrobrego o zdobycie dominującej pozycji w Europie Środkowo-Wschodniej i o międzynarodowe uznanie statusu gracza o formacie niemal kontynentalnym. Syn Mieszka rządził bowiem z rozmachem, jakiego nie miał nikt przed nim – ani nikt po nim.

Bolesław Chrobry był niewątpliwie „lwem ryczącym” (jak go nazwał Thietmar), którego ryk odbijał się złowrogim echem w sąsiednich państwach, a w 1018 roku dotarł nawet odległym pomrukiem aż do Konstantynopola.

Autor