Na kształt życia Papuszy złożyło się wiele czynników, od izolacji i wykluczenia ze społeczności cygańskiej, po chwile, w których mogła poczuć się ważną i cenioną. Musiała sprostać kilku rolom — matki, która nie mogła mieć własnego dziecka, poetki, której utwory stały się przekleństwem i wreszcie kobiety. Szukałem dla Papuszy odpowiedniego, bezpiecznego miejsca, do momentu, w którym zdałem sobie sprawę, że bardziej od miejsca, potrzebowała ludzi.