Kiedy dziennikarka Nina Solomin mieszkała w Williamsburgu, zaledwie kilka przecznic od centrum Nowego Jorku, często miała wrażenie, że czas zatrzymał się tam lata temu... Mężczyźni z pejsami, w białych koszulach i czarnych płaszczach, w święta dodatkowo w sztrajmłach. Skromny strój kobiet osłaniający całe ciało niczym się nie wyróżniał – jedynie peruka lub chusta była znakiem rozpoznawczym mężatki. Solomin nie wiedziała jeszcze, że życie członków tej społeczności regulują skrupulatnie spisane nakazy i zakazy dotyczące każdego obszaru ich aktywności.

Żyła po sąsiedzku z ultraortodoksyjnymi Żydami, ale oddzielał ich od siebie niewidzialny mur. Jej fascynacja tą hermetyczną społecznością z dnia na dzień rosła. Niestety, reporterka nie mogła nawiązać z chasydami kontaktu. Aż któregoś dnia sami zapukali do jej drzwi...

 

„OK, amen” to ekscytująca podróż do osobliwego, zaskakującego i trudno dostępnego świata, po którym przewodnikami są rozmówcy Solomin. Dzięki nim poznajemy ludzi targanych sprzecznymi emocjami i wspólnotę gotową do wielkich poświęceń, ale też okrucieństwa – byle tylko ich społeczność przetrwała w niezmienionej formie.

 

 

 

Wiele osób pisze o serialu „Unorthodox”, który jest świetny! Jeśli chcecie przeczytać książkę o chasydyzmie, polecam „OK, amen” – jest fantastyczna!

Helena Nylén

 

 

Przeczytałam „OK, amen” i obejrzałam „Unorthodox”. Obydwie pozycje fascynujące i ważne. Obydwie zrobione po mistrzowsku.

Therese Svanström

 

 

Sięgnijcie po „OK, amen”, by po obejrzeniu serialu zrozumieć jeszcze więcej.

Helena Holmberg

 

 

Nina Solomin jest dziennikarką i pisarką. Pracowała dla „Svenska Dagbladet”, jednego z największych szwedzkich dzienników, oraz dla Szwedzkiego Radia. Była redaktorką (w tym redaktorką naczelną) kilku miesięczników kulturalnych i szefową działu kulturalnego w dzienniku „Upsala Nya Tidning”. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych zamieszkała w Nowym Jorku, gdzie rozpoczęła zbieranie materiałów do swojego najsłynniejszego reportażu – „OK, amen”. Książka szybko stała się bestsellerem, została okrzyknięta „legendarną” i zainicjowała żywiołową dyskusję w prasie i na uniwersytetach. Obecnie Nina Solomin pracuje jako felietonistka i dziennikarka kulturalna oraz jako menadżerka ds. komunikacji w instytucjach rządowych.