Tomasza Birdseya, poważnie chorego na schizofrenię, zamknięto w Zakładzie Psychiatrii Sądowej Hath o niezwykle surowym rygorze. Jego bliźniaczy brat, Dominik, czyni usilne starania o wypisanie Tomka ze szpitala. Dramat Dominika jest tym większy, że po śmierci córeczki odeszła od niego ukochana żona... Chcąc zrozumieć przyczyny swoich niepowodzeń, sięga w odległą przeszłość i zapoznaje się z intrygującymi pamiętnikami swojego dziadka Domenica Onofria Tempesty, włoskiego emigranta w Ameryce. Tę szczególną spowiedź, w której realizm miesza się z magią, czyta się jak urzekającą baśń.
Mądrzejszy o wiedzę z przeszłości, Dominik będzie starał się pozbierać okruchy rozbitego życia, odzyskać miłość i zdobyć się na przebaczenie.
„Uświadomiłem sobie – mówi z optymizmem nasz bohater – następujące prawdy: że miłość czerpie soki z żyznej gleby przebaczenia, że kundle to dobre psy i że dowodem na istnienie Boga jest prostota rzeczy”.