Dwóch braci bliźniaków, Dariusz i Czesław, otrzymuje w spadku po wuju Emilianie wielką posiadłość na wsi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że przez całe życie nie utrzymywali ze swoim krewnym kontaktu. A to tylko początek niespodzianek – okazuje się bowiem, że dom, do którego się wprowadzili, pełen jest niepokojących tajemnic. Ukryte drzwi do biblioteki, zakapturzone postacie i kotka-widmo to tylko niektóre z nich... Każdy kolejny dzień staje się pretekstem do prowadzenia własnego śledztwa i ponawiania prób odkrycia zagmatwanej rodzinnej przeszłości. Czy bliźniakom uda się rozwiązać wszystkie czekające na nich w Zachusach zagadki?


Teraz zwróciłem się do Babci.

– Babciu, co robisz?

Babcia uśmiechnęła się i nie przerywając odpowiedziała:

– Pracuję, dziecko.

– Czy to są haftowane serwety?

– Owszem.

– I po co to robisz?

– Bo to całe moje życie.

I wtedy byłem już pewien, że w książce Haftowane serwety wuj opisał historię Babci. A to był dopiero początek niespodzianek.