1945. Koniec wojny, początek tragedii.

W reportażu Piotra Pytlakowskiego jest historia zbrodni na niemieckich mieszkańcach Aleksandrowa Kujawskiego i Nieszawy, dokonanej przez samozwańczych milicjantów. Są losy Siegfrieda Kapeli i jego rodziny z okolic dzisiejszego Świebodzina. Są też relacje Niemców z okolic Opola, Zielonej Góry i Szczecina, którzy wraz z matkami (bo ojcowie z wojny nie wrócili) pozostali w Polsce. Mieli wtedy po 5–8 lat. Co zachowali w pamięci? Czy noszą w sobie poczucie krzywdy doznanej od nowej ojczyzny? Czy wybaczyli?