Każdy zna Bolka i Lolka, Reksia czy Baltazara Gąbkę, ale nie każdy wie, że wszystkie te postaci są efektem pracy jednego Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej – miejsca pełnego pasjonatów, którzy w szarych latach PRL-u poruszali masową wyobraźnię. A co działo się za zamkniętymi drzwiami? Pojawiali się i znikali tajemniczy milionerzy, a wraz z nimi obiecane pieniądze, rozgrywały się sceny zazdrości, w niewyjaśnionych okolicznościach zniknął też sam dyrektor. A może to tylko fikcja wymyślona przez królów bajek? Jedno jest pewne: w studiu działy się rzeczy nadzwyczajne. Podział na „bolkowców” i „reksiowców”, tajna ściana otwierana na ustalone hasło, wykorzystywanie sztucznego miodu zamiast kleju.
Ta książka to nostalgiczna opowieść

Partnerem wydania jest Stowarzyszenie Autorów ZAiKS.

„Pasja, talent, namiętność, zawiść, upór, manko… Tak rodziły się nie kryminały, lecz dobranocki. Bywało, że zanim Reksio wyszedł z budy, umierali dyktatorzy – animowanie filmów wymagało cierpliwości nie z tego świata. Wspomnienia o niektórych kolegach z podwórka stopniowo się zacierają, ale Bolka i Lolka, Reksia czy Baltazara Gąbkę zapamiętamy na zawsze. No a po przeczytaniu tej książki już zawsze będziemy widzieli w Reksiu neurotycznego artystę, którym aż trzęsie od ambicji!” – Grzegorz Kasdepke