Wokalista i gitarzysta Megadeth przedstawia kulisy powstania legendarnej płyty zespołu – Rust in Peace Gdy album Rust in Peace ukazywał się w 1990 roku, przyszłość zespołu była niepewna. W związku z niedawnym występem na bijącym wszelkie rekordy popularności festiwalu Monsters of Rock, a także wobec sporej popularności na listach sprzedaży nowych albumów Slayera, Anthrax i Metalliki, ciążyła na nim coraz większa presja, by wydać wyjątkowy krążek. W książce MEGADETH. Nieznana historia powstania legendarnej płyty Rust in peace wokalista i gitarzysta grupy, Dave Mustaine, odsłania przed czytelnikami zespołową kuchnię – proces twórczy, lecz także szaleństwo, które towarzyszyło muzykom w trakcie prac nad najsławniejszą płytą zespołu. Wspomina o żmudnych poszukiwaniach nowych członków grupy oraz ekipy wspomagającej formację, o próbach łączenia interesów różnych muzyków oraz radzenia sobie z problemami, które trapiły ich, gdy album zaczynał odnosić sukces. Przeczytamy tu także o presji związanej ze sławą, która ostatecznie doprowadziła do rozpadu zespołu. A jednak ten rozpad stanowił jedynie początek kolejnego etapu. Narodziny tego albumu okazały się zaledwie wstępem do tego, co nastąpiło później. Alkohol, narkotyki, seks, pieniądze, władza, prestiż oraz kłamstwa – zarówno te, które zespołowi opowiadali ludzie z branży, jak i te, którymi muzycy formacji raczyli się nawzajem – sprawiły, że łączącą niegdyś członków zespołu więź przeżarła rdza, która strawiła wszystko, poza samą muzyką.