Wszystkie kolory są dozwolone… to album codzienności. Nie zobaczymy w nim wyszukanych przedmiotów, które zrodziły się w wyobraźni artysty. Publikacja prezentująca wystawę zbiorową pod tym samym tytułem pokazuje kolor raczej jako ready-made, gotową treść do wykorzystania, jak tubka farby czy paczka kredek. Smaczku wspomnienia o Marcelu Duchampie dodaje, że zaproszeni do udziału w wystawie artyści w żaden sposób nie ingerowali w kolory używanych przez nich przedmiotów. Zestaw produktów przemysłowych ze swoimi kolorami, stał się zatem gotową paletą, którą mijamy na marketowych regałach i witrynach sklepów.


W publikacji postawione zostały pytania o wykorzystanie kolorów w produkcji przedmiotów użytkowych. Jakie kolory są wskazane i do jakich celów? Jak kształtują one naszą kulturę wizualną i nasze codzienne otoczenie?