„Świat saha” to termin buddyjski, oznaczający ten świat – świat pełen cierpienia. „Saha” –ziemia; pochodzi od słowa oznaczającego „znosić” lub „wytrwać, przetrwać, wycierpieć”. Krótko mówiąc, to świat, w którym ludzie muszą ponosić cierpienia. Jest także definiowany jako kraina skażona przez ziemskie pragnienia i iluzje.
„Świat saha” – debiutancki zbiór prozy Piotra Kubiszewskiego składający się z pięciu krótkich opowiadań, dwóch dłuższych i trzech mikroopowiadań. Choć trudno w pierwszej chwili dopatrzyć się wspólnego mianownika łaczącego te utwory, wszystko staje się jasne po przeczytaniu krótkiego motta Buddy Shakyamuniego. Dodatkowo otwierające tom opowiadanie „Wylogowany” napisane zostało w nowatorskiej, pozbawionej interpunkcji formie. Wyjątkiem są cztery ostatnie akapity, wyraźnie odcinające się stylem od reszty opowiadania; nie bez powodu. W przypadku pozostałych utworów motto Shakyamuniego jest szczególnie jaskrawo widoczne: kontrast pomiędzy początkowym obrazem sytuacji a końcowym jest skrajny, ale jakże charakterystyczny dla naszej, pełnej niewiarygodnych niekiedy przekłamań, współczesności.