„Ten jedyny” to prawdziwy wyciskacz łez , pełen emocji za-równo tych dobrych jak i tych złych. Raz się cieszysz, a raz płaczesz. To powieść o instruktorce tańca, której życie ułożyło swój taniec do zatańczenia. Mimo trudnych figur, przetańczyła go sama do końca. Jak jej się to udało przeczytaj.